zamknij
Oddaj krew i uratuj komuś życie

Oddaj krew i uratuj komuś życie

Według danych Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Warszawie, średnio 1 na 10 osób leczonych w szpitalu potrzebuje krwi. Natomiast w Polsce jedynie 1,7% ludzi oddaje honorowo krew.

Jedna jednostka krwi, czyli ilość pobrana od dawcy podczas jednej donacji to zaledwie 450 ml. Warto jednak podkreślić, że do operacji serca potrzeba aż 6 jednostek krwi, a do przeszczepu wątroby nawet 20. Najwięcej krwi potrzebują ofiary wypadków drogowych, nawet 50 jednostek. Przy tak dużym zapotrzebowaniu, ważne jest zabezpieczanie rezerw krwi. A do tego niezbędne są donacje.

– Przy tak dużym zapotrzebowaniu na krew, stacjonarne ośrodki pobierania krwi nie wystarczają, dlatego zdecydowaliśmy się wzmocnić akcje poboru krwi i w tym celu zakupiono kilka ambulansów przystosowanych do poboru krwi. Stwarzając dogodne warunki oraz nowe możliwości oddawania krwi możemy dotrzeć do szerszego grona dawców – mówi Marzena Grędzicka – Przybysz, Kierownik Działu Promocji, Statystyki i Szkoleń w Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Warszawie.

Grupy krwi – fakty i mity
Warto dodać, że niestety nie każdy może oddawać krew. W Polsce na 1000 mieszkańców możemy wykorzystać zaledwie 31 jednostek oddanej krwi. Nie jest to wysoki wynik – w Anglii jest to 45 jednostek/1000 mieszkańców, we Francji 34 jednostki/1000 mieszkańców a w Stanach Zjednoczonych 51 jednostek/1000 mieszkańców. W naszym kraju największa część populacji posiada grupę krwi A (38%) oraz 0 (37%). Grupę B ma zaledwie 17% a najmniej osób (8%) posiada grupę AB. Dla osób o rzadko występującej grupie krwi trudniej jest zabezpieczyć wystarczające rezerwy. Nie oznacza to natomiast, że osoby z często występującą grupą krwi mają tej krwi wystarczająco dużo w bankach. Wręcz przeciwnie – im częściej występuje dana grupa krwi, tym więcej jej potrzeba.

Grupa 0 RH- to jedyna grupa krwi, która może być podawana wszystkim biorcom. Natomiast osoby posiadające grupę AB mogą otrzymywać krew od wszystkich dawców.

Oddawanie krwi – krok po kroku
Proces oddawania krwi odbywa się w 5 etapach, które łącznie trwają ok. 1h. Pierwszym krokiem jest rejestracja kandydata polegająca na wypełnieniu kwestionariusza i odpowiedzi na szczegółowe pytania dotyczące stanu zdrowia oraz stylu życia kandydata (te informacje są objęte tajemnicą lekarską i służą jedynie do zapewnienia bezpieczeństwa biorcy oraz dawcy). Konieczne jest posiadanie dowodu osobistego.

Następnie od kandydata pobierana jest próbka krwi, której analiza służy do oceny stanu zdrowia dawcy i stwierdzeniu czy oddanie krwi odbędzie się bez uszczerbku dla zdrowia dawcy. Po oddaniu próbki krwi na stanowisku laboratoryjnym, kandydat na dawcę udaje się do gabinetu lekarza, który dokonuje oceny ogólnego stanu zdrowia i ostatecznie kwalifikuje do oddania krwi.

Krew pobierana jest wyłącznie przy użyciu sprzętu jednorazowego użytku w obecności fachowego personelu. Sam proces oddawania krwi nie jest bolesny, ani czasochłonny (trwa ok. 10 minut). Podczas jednej donacji, dawca oddaje ok. 450 ml krwi. Ostatnim etapem jest regeneracja dawcy, który otrzymuje ekwiwalent kaloryczny w postaci czekolad i soku. W Polsce zapewnionych jest wiele przywilejów dla Honorowych Dawców Krwi, z których można skorzystać.Co dzieje się z oddaną krwią?
Pobrana krew trafia do działu preparatyki w celu rozdzielenia krwi pełnej na poszczególne składniki (koncentrat krwinek czerwonych, osocze i koncentrat krwinek płytkowych). Niezwykle rzadko wykorzystywana jest krew pełna. W lecznictwie stosowana jest zasada przetaczania pacjentom wyłącznie brakujących składników krwi, stosowanie do sytuacji zdrowotnej. Pobrane w trakcie donacji próbki krwi trafiają w równoległym czasie do pracowni serologicznej w celu oznaczenia podstawowej grupy krwi w układzie ABO i Rh oraz, w razie potrzeby, pozostałych szczegółowych cech krwi, a także do pracowni wirusologicznej, gdzie wykonywane są badania dopuszczające donację do użytku klinicznego.

Szczytna idea
Oddawanie krwi jest istotne dla zdrowia i życia wielu pacjentów. Niestety nie zawsze o tym pamiętamy. Warto odwiedzać regularnie stronę www.rckik-warszawa.com.pl, gdzie w czytelny sposób przedstawiony jest aktualny stan rezerw krwi.

– Unikalna tożsamość Regionalnych Centrów Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa pozwala budować stałą i lojalną bazę krwiodawców, co jest gwarancją ciągłego doskonalenia w dostarczaniu dla lecznictwa krwi bezpiecznej oraz gromadzenia właściwych rezerw krwi. Poprzez działania marketingowe, profesjonalne szkolenia personelu, a przede wszystkim własną kulturę budujemy pozytywny wizerunek publicznej służby krwi. Dokładamy wszelkich starań, aby wszystkie działania promocyjne były wycelowane we właściwym kierunku. W szczególności kładziemy nacisk na podnoszenie świadomości społecznej, a więc aspekt edukacyjny jest priorytetem. Krwiodawstwo jest ściśle związane z medycyną, która stale rozwija się dając nowe możliwości, ale stwarza także wiele ograniczeń. Uważamy zatem, że istotne jest edukowanie krwiodawców w trosce o Ich bezpieczeństwo, a także bezpieczeństwo biorców – dodaje Marzena Grędzicka – Przybysz.

W tym roku Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa we współpracy z Europ Assistance Polska przygotowały infografikę, która w przystępny sposób pokazuje najważniejsze informacje na temat oddawania krwi, licząc że pomoże ona w podjęciu decyzji o oddaniu krwi i aktywnym uczestniczeniu w krwiodawstwie.

– Zdrowie jest istotne dla działalności naszej firmy. To jeden z czterech głównych obszarów, obok Podróży, Domu i Rodziny i Samochodu, w którym realizujemy nasze usługi pomoc,. Nie możemy zatem pozostawać obojętni na potrzeby innych, szczególnie w tej sferze społecznej odpowiedzialności biznesu. Wspierając Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w szerzeniu idei honorowego oddawania krwi, wspieramy też wspaniałą ideę ludzkiej solidarności i pomocy potrzebującym, wymagającej tak szczególnego daru. Traktujemy to jako zaszczyt i przywilej – mówi Ryszard Grzelak, Prezes Zarządu Europ Assistance Polska.

Podjadamy na potęgę

Greckie nowości wyspiarskie: Skiathos i Samos

Skomentuj