zamknij
Na chorobę lekarz? Sposoby leczenia się Polaków

Na chorobę lekarz? Sposoby leczenia się Polaków

Nikt nie lubi się źle czuć ani chorować, a co za tym idzie, czekać w kilometrowych kolejkach do lekarza czy zażywać lekarstw. I być może dlatego coraz częściej zauważane są tendencje, że gdy „łamie nas w krzyżu” lub coś boli, stajemy się specjalistami od spraw medycznych. Niestety – często nie zdajemy sobie sprawy, że leczenie na własną rękę nie zawsze wychodzi nam na zdrowie.

Według raportu „Pacjenci w sieci” Polacy na lekarstwa wydają rocznie ponad 26 miliardów złotych. Za połowę tej kwoty kupują środki przeciwbólowe, leki na przeziębienie, zgagę i niestrawność, które nabywane są nie tylko w aptekach, ale też w supermarketach, na stacjach benzynowych czy w kioskach z gazetami. Interesującym faktem jest to, że informacji na temat swoich dolegliwości czy chorób, a następnie ich leczenia, Polacy nie zdobywają od lekarza, ale z Internetu – aż 88%.

Jednak gdy wyczytane metody zawiodą i potrzebna jest interwencja doktora, pacjent odwiedza specjalistę i prawie zawsze „ jest mądrzejszy od kury”. Z czego to wynika? Jak wyjaśnia dr n. med. Marta Kunkiel ze Szpitala Medicover „jest zdecydowanie szybsze tempo życia. Każdy chce mieć odpowiedź na już, od razu. Starsi Polacy chodzą do lekarza, natomiast młodzi – niestety – najpierw zasięgają opinii znajomych, w Internecie, potem przychodzą do lekarza. […] Starsze pokolenie wie, kto za co odpowiada. Policjant za kierowanie ruchem, ksiądz za spowiedź, a lekarz za leczenie. Natomiast w tej chwili wszyscy lubią wiedzieć wszystko i stąd biorą się pomysły na samoleczenie.”

Pracownicy służby zdrowia zaczynają powoli się przyzwyczajać do samozwańczych „lekarzy”, co nie oznacza, że pochwalają takie zachowanie. Oczywiste jest, że nie każda dolegliwość wymaga wizyty u specjalisty. Jednak nie do przyjęcia jest to, że wielu chorych leczy się na własną rękę, wykorzystując zapasy zgromadzone w domowych apteczkach i metodę leczenia z poprzedniej choroby. „[…] Obserwujemy nadużywanie antybiotyków. Jest to o tyle problem, że w momencie kiedy pacjent przychodzi i wziął antybiotyk sam bez wskazania lekarza to nie wiemy, czy obserwujemy efekty działania lekarstwa, czy jego brak. Nie wiadomo jak postępować, a dodatkowo jakie będą efekty uboczne leku, które nałożą się na daną jednostkę chorobową” – podkreśla dr n. med. Marta Kunkiel. Ponadto dodaje, że pacjenci są często bardzo dobrze przygotowani teoretycznie. Mówią czego oczekują jeśli chodzi o terapię – z chemicznymi nazwami leków włącznie – przez co rozmowy bywają bardzo trudne.

Kolejnym problemem w samoleczeniu Polaków jest nie tyle zażywanie leków – czasem w dużych ilościach – ile ich mieszanie i nieczytanie ulotek. A przecież to właśnie na nich zapisane są istotne informacje, takie jak: zastosowanie, sposób przyjmowania i przechowywania, dawkowanie, wpływ leku na prowadzenie pojazdów i maszyn, a także data ważności.

Nie każde samoleczenie jest krytykowane przez lekarzy. Coraz więcej Polaków dba o zdrowy styl życia, co przekłada się na zainteresowanie ziołami i produktami naturalnymi. I choć jeszcze niedawno zioła były uważane za niemodne, to dziś sięga po nie coraz więcej ludzi młodych i w średnim wieku. Jak zaznacza Karol Sidoruk z EcoHerba „[…] ludzie wracają do tego co było dawniej – do naturalnych przypraw, herbat czy sposobów na wyleczenie się. […] Zioła są naturalnymi produktami, które zawierają dużo witamin, olejków eterycznych. Można je wykorzystać jako herbatę i pić, dodać do potraw. Są też zioła, które wykorzystuje się w farmacji.”

Ale medycyna naturalna to nie tylko zioła. Jak wyjaśnia Anna Sierpowska ze Studia Sante „[…] to różnego rodzaju masaże, terapia czaszkowo-krzyżowa, refleksoterapia. To również to, co znamy z innych kultur: akupunktura czy łóżko do Ganbanyoku – naturalna sauna.” W medycynie naturalnej wyznaje się zasadę Hipokratesa– przede wszystkim nie szkodzić. Celem jest leczenie choroby, głównie za pomocą nieinwazyjnych, nieszkodliwych środków oraz wykorzystania zdolności organizmu do samoleczenia. Stąd też „[…] medycyna naturalna wspiera nasze procesy uzdrawiające, samoregulujące w organizmie. Pokazuje, że nasze ciało, nasza głowa, zaczynają pracować samodzielnie. Nie skazuje się ich na działanie chemicznych środków, na przesterowanie” – wyjaśnia Anna Sierpowska.

Bez względu na to po jaką metodę leczenia swoich dolegliwości sięgają Polacy jedno jest pewne – każdy ceni swoje zdrowie i chce o nie dbać. Medycyna naturalna znana od tysięcy lat niewątpliwie ma swoje plusy, ale nie oznacza to, że całkowicie należy zrezygnować z farmaceutyków. Warto jednak pamiętać, że nie każdy kaszel jest taki sam, a Internet na pewno nie zastąpi lekarza. Wszystko – jak to w życiu – wymaga zdrowego rozsądku i odpowiedzialnego podejścia. Przecież zdrowie i życie mamy tylko jedno.

dr n. med. Marta Kunkel – Szpital Medicover; Anna Sierpowska – manager Studio Sante; Karol Sidoruk – EcoHerba

Jak podjadać z głową? PORADNIK

Jak odmłodzić starzejące się oko?

Skomentuj