zamknij
Są naukowe dowody, że laser skutecznie leczy chrapanie

Są naukowe dowody, że laser skutecznie leczy chrapanie

Leczenie laserem istotnie pomaga poradzić sobie z chrapaniem, stanowiąc alternatywę dla inwazyjnych, bolesnych metod wymagających znieczulenia i hospitalizacji – wynika z najnowszych badań przeprowadzonych przez dentystów i laryngologów.

Sposobów leczenia chrapania jest wiele, ale większość to zabiegi inwazyjne, wykonywane skalpelem, w znieczuleniu, wymagające długiej rekonwalescencji, związanej z dolegliwościami bólowymi. W tym świetle alternatywą staje się leczenie laserem. Pierwsze wiarygodne badania potwierdzające skuteczność nowej metody przeprowadził stomatolog – dr n. med. Henryk Frelich z Żor, pod czujnym okiem specjalistów laryngologów ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach.

„To pierwsze badania przeprowadzone z tak rygorystyczną kwalifikacją pacjentów oraz z wykorzystaniem badania monitorującego sen (poligrafii), które pozwala w sposób obiektywny ocenić natężenie i czas chrapania oraz wyklucza obecność istotnej ilości bezdechów sennych. Unikalności nadaje mu fakt, że pod uwagę braliśmy także subiektywną ocenę partnerów osób chrapiących. Nowa jest także metoda NightLase® – plastyka podniebienia miękkiego światłem lasera Er:YAG Fotona LightWalker. Podczas zabiegu następuje podgrzewanie tkanek miękkich i kurczenie się włókien kolagenowych, co prowadzi do ich usztywnienia. Zapewnia to promieniowanie podczerwone o długości fali 2940 nm” – wyjaśnia autor badań.

Na fotelu dentystycznym usiedli pacjenci w wieku 20-60 lat. Z leczenia wykluczono osoby z BMI większym niż 30kg/m2 oraz – co istotne – te, u których laryngolodzy zdiagnozowali obturację górnych dróg oddechowych na poziomie innym, niż podniebienie miękkie. Rekordzista „przechrapywał” połowę czasu trwania snu. Wszyscy przeszli cykl leczenia obejmujący trzy 20-minutowe zabiegi wykonywane w odstępach dwutygodniowych.

Z powtórnego badania poligrafem oraz subiektywnych ankiet przeprowadzonych trzy miesiące po leczeniu wynika, że komfort snu oraz życia leczonych osób poprawił się o ok. 50 proc. Pacjenci zgłaszali poprawę już po jednej sesji. Na tym samym poziomie zadowolenie ze zmian wyrazili partnerzy badanych. Żaden pacjent (ani partner) nie wskazał, że po leczeniu jego komfort snu lub komfort życia uległ pogorszeniu.

Źródło informacji: ewiDENTniepr

Zawały nie dotykają kobiet? Nic bardziej mylnego

Eksperci radzą – przeciwko krztuścowi powinni szczepić się także dorośli!

Skomentuj